Przełom Besko | 1:2 | JKS Jarosław |
2020-10-24, 15:00:00 27 B.KIJOWSKI (as.RYMAROWICZ) - 6 G.PIELA , 35 KOPIEC |
||
relacja » |
Juniorzy » I liga | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 15, wczoraj: 293
ogółem: 1 491 401
statystyki szczegółowe
W ostatnim meczu sezonu 2017/2018 zmierzyliśmy się w Derbowym starciu ze Startem Rymanów. Po twardej grze ostatecznie padł wynik remisowy, 2-2.
[Więcej w rozwinięciu]
Od początku było wiadomo, że będzie to ciężkie starcie. Po pierwszym gwizdku staraliśmy się dłużej utrzymywać przy piłce, próbując stworzyć jakieś zagrożenie. Jednak to my dostaliśmy pierwszy cios - zagranie do prawej strony i zawodnik Startu będąc w polu karnym uderza po długim słupku. Gol... Mocno podrażnieni staramy się szybko odpowiedzieć. Dobrą okazję miał na to F.Kijowski. Jego strzał z pola karnego lecący w środek odbił bramkarz. Próbowaliśmy atakować po skrzydłach. Dobrą pracę w przodzie robił Zajączkowski. Po minięciu rywali dorzucił piłkę i niewiele zabrakło, by wrzutka została zamknięta. My staraliśmy się grać w piłkę, rywal jednak nam to mocno utrudniał. Nie chodzi o świetnie grającą defensywę gości, czy dłuższe utrzymywanie się przy piłce gospodarzy. Chodzi o ostre faule na naszych zawodnikach. W końcu jednak udało nam się zdobyć gola. Z bliskiej odległości Zajączkowski posłał piłkę do siatki. Moment później sędzia anulował gola i odgwizdał wcześniejszy faul na bramkarzu... Aktywny na skrzydle był Langos, który raz po raz kręcił obrońcami Startu. Mieliśmy dużą przewagę, brakowało tylko bramki. Dobra okazja pojawiła się, gdy piłkę w polu bramkowym przejął Langos. Na podanie czekał w tej sytuacji Hajduk lub bodajże Suwała. Niezbyt dobra komunikacja zabrała nam dobrą okazję. W I połowie pojawiła się w końcu okazja przed Hajdukiem. Po wrzutce z rożnego nie trafił jednak w piłkę. Rywal oprócz faulowania, dobrej okazji w I połowie już nie stworzył. Jeden strzał powędrował obok bramki. My napieraliśmy i w jednej z akcji faulowany w polu karnym był Zajączkowski - rzut karny! Do ,,11" podszedł Langos i pewnym strzałem w prawą stronę zdobył gola. 1-1 do przerwy. Druga połowa przyniosła z początku praktycznie bliźniaczą akcję Startu, co do tej w I połowie. Niezbyt dobre wybicie w tej akcji Haducha, brak szybszego powrotu i podanie do napastnika Startu. Ten będąc w polu karnym oddaje strzał, który wpada przy słupku i jest 2-1... Po tej akcji znów mamy dużą przewagę a Start znów w brutalny sposób powstrzymuje nasze ataki, starając się raz na jakiś czas przeprowadzić groźne kontry. Jednak nie dopuszczamy już do klarownych sytuacji. Dużo wrzutek, niebezpiecznych akcji po skrzydłach, nie przynosi jednak oczekiwanego rezultatu. W II połowie bardzo dobrze bronił golkiper gości. Wybił strzał głową Kwiatkowskiego. Z dośrodkowaniami jest podobnie. W końcu jednak kapituluje. Z rzutu karnego w to samo miejsce uderzył Langos (wcześniej będąc faulowanym) i mamy remis. Chwilę potem rywal po groźnej akcji uderzył jednak niecelnie. 2-2... minuty uciekają a my walczymy o 3 gola. Najlepszą okazję do tego miał Langos. W sytuacji 1vs1 bramkarz broni jego strzał. W końcówce mamy też rzut wolny. Mocny strzał Hajduka musnął poprzeczkę... Przeciwnicy kończą spotkanie w 10, po drugiej żółtej kartce i w konsekwencji czerwonej dla ich zawodnika. My przeprowadzamy jeszcze jedną dobrą szansę. Po wrzutce z prawej strony uderzył Folta. Piłka wędruje jednak minimalnie nad poprzeczką. Start w ostatniej akcji meczu miał kontrowersyjnego wolnego. Centrostrzał wyłapuje spokojnie Haduch. Wynik kończy się remisem 2-2. Błędy i niewykorzystane okazję. Tak było. 2 razy też goniliśmy wynik i udało nam się to. Trzeba ten punkt szanować. Ostatni mecz sezonu na remis. Brawo za walkę panowie!
Najbliższa kolejka 15 |
Ostatnia kolejka 14 | |||
| |||
| |||
| |||
|
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.